Fellipe Castillo z Hiszpanii pojawił się w Stowarzyszeniu trochę przez przypadek. Szybko okazało się, że potrafimy się porozumieć. Udzieliliśmy mu tymczasowego schronienia, za to on przyłączył się do prac w Kuchni Czerowny Rower. Przy okazji dowiedzielśmy się sporo o jego kraju i kilku innych ciekawych sprawach. 2015.11.27
– Witaj Fellipe. Co sprowadziło Ciebie do Polski?
– Miałem problem z biletem lotniczym. Ale już jest dobrze i odlatuję 30 listopada.
– A w jaki sposób znalazłeś się w Stowarzyszeniu Otwarte Drzwi?
– Spędziłem 3 noce na lotniskach w Modlinie i Okęciu. Byłem głodny, nie miałem miejsca, w którym mógłbym się przespać. Oczywiście w Stowarzyszeniu jestem tylko przez chwilę. Pracuję teraz w Kuchni Czerwony Rower razem z przyjaciółmi.
– Podoba się Tobie to miejsce?
-Tak. Dobrze się tutaj gotuje. Czuję się tutaj wygodnie. To miłe miejsce.
– Kiedy spojrzeć na mapę Europy, Polska znajduje się po jej wschodniej stronie, Hiszpania na zachodzie, wiesz, chciałbym porozmawiać trochę o polityce. Pewnie wiesz, że Europa jest dziś w dość niezwykłej sytuacji. Na przykład kryzys imigracyjny. Co o tym myślisz? Rozwiążemy to w jakiś sposób?
– Sądzę, że Europa, wspólnota europejska sobie poradzi. Wierzę w integrację europejską. Ale teraz takie kraje jak Chile, Kolumbia, Brazylia – ich status ekonomiczny wzrasta. To samo dzieje się z Chinami. Natomiast Europa ekonomicznie słabnie.
– Czy w Hiszpanii te problemy ekonomiczne są teraz widoczne? Jakiś czas temu mieliśmy wiadomości o Hiszpańskim kryzysie ekonomicznym, kłopotach z zatrudnieniem. Jak jest tam teraz?
– W Hiszpanii pracuję w branży nieruchomości. Hiszpania ciągle jest w ekonomicznym dołku. Dobrze działa jeszcze branża turystyczna: hotele, kawiarnie. Trudno jest znaleźć pracę, trudno jest dostać kredyt, a nawet dogadać się z bankiem. Natomiast turyści z Francji i Rosji tego nie zauważają, ponieważ turystyka ma się dobrze. Duże miasta w Hiszpanii są bardzo drogie, szczególnie trudno jest pozwolić sobie na zakup mieszkania, ceny są naprawdę bardzo wysokie. Niewielu na to stać. Tak samo jest z opieką medyczną. Pobyt w szpitalu do spory wydatek.
– Przedstawiłeś się jako zwolennik zintegrowanej Europy. Co Hiszpanie myślą o projekcie europejskim?
– Hiszpanie w większości preferują silną i zintegrowaną Europę. Ekonomie poszczególnych krajów mają się dobrze, gdy ta wielka europejska ekonomia dobrze funkcjonuje.
– Nasze kraje leżą na skrajnych biegunach Europy. Na przykład Polska graniczy z Rosją, a Hiszpania jest od Rosji oddalona, więc możemy mieć różne perspektywy na ten kraj. Co myśli się o Rosji w Hiszpanii?
– Jeżeli o mnie chodzi – lubię Rosjan. Myślę, że to miły kraj i mili ludzie. Polska i Rosja to dwa miłe kraje, które znam na wschodzie. Chciałbym spełnić swoje marzenie i może w następnym roku będę mógł otworzyć małą restaurację w Kaliningradzie i podawać tam hiszpańskie jedzenie. Mój punkt widzenia jest taki, że myślę o Rosji jako miejscu, w którym być może będę pracował. Wydaje mi się, że łatwiej będzie mi otworzyć restaurację tam niż w Hiszpanii. Takie są moje plany na przyszłość.
– W porządku. Przebywamy teraz w Warszawie. Miałeś trochę czasu, aby pójść na spacer i zwiedzić miasto?
– Znam trochę historię Warszawy i uważam, że jest piękna. Znalazłem wiele informacji w internecie. Wasza historia jest naprawdę interesująca i skomplikowana. Lubię też architekturę Warszawy, ale miasto i kraj są dla mnie trochę zagadkowe. Mieliście wiele problemów z Rosją i nazistami, ale teraz zwracam więcej uwagi na takie rzeczy jak Pałac Kultury, albo Most Poniatowskiego.
– Myślisz, że Polska i Hiszpania mają wiele wspólnych punktów, gdy chodzi o kulturę?
– Nie, chyba nie, to wygląda trochę inaczej. Nasze kultury są jednak różne. Tak samo ekonomie naszych krajów. No i temperatury w naszych krajach są trochę inne.
– Chciałbym w tej chwili być w Hiszpanii – tam musi być znacznie cieplej.
– Myślę, że teraz w Hiszpanii temperatura może być na poziomie około 15 stopni.
– Wiesz może coś na temat Stowarzyszenia Otwarte Drzwi? Chciałbym Ciebie też zapytać o organizacje pozarządowe w Hiszpanii, być może podobne do naszej.
– To dobre stowarzyszenie. W Hiszpanii znam organizację im. Teresy z Kalkuty, która prowadzi działalność charytatywną.
– Dziękuję za rozmowę i życzymy wysokich lotów.