10 października 2015 r. dzieci ze świetlicy “Marysieńka” wzięły udział w wyprawie do owocowego zagłębia Polski. W miejscowości Nowy Kłopoczyn, 70 km od Warszawy, dzieci zwiedziły piękny jabłkowo-gruszkowy sad należący do pana Pawła Dobrosza. 2015.10.15
Dzieci mogły zobaczyć, w jaki sposób zbiera się owoce tak, by ich nie uszkodzić, pojeździć po sadzie “jesiennym kuligiem” w wielkich skrzyniach (klatkach) na owoce oraz dowiedzieć się od specjalisty od sadownictwa – p. Władysława Dobrosza – wielu ciekawych informacji o jabłkach i jabłoniach. Wszyscy mogli też zobaczyć z bliska, jak działa tłocznia soków. Smak gorącego, pełnego zdrowia napoju z różnych owoców jest niezapomniany.
Dodatkowo świetlica dostała w podarunku 100 litrów świeżo wyciśniętego soku oraz owoce. Dziękujemy serdecznie państwu Dobroszom za umożliwienie dzieciom ze świetlicy “Marysieńka” spędzenia czasu wśród natury, a także za poświęcony nam czas, humor i mnóstwo śmiechu podczas naszej wizyty.
Dziękujemy również p. Piotrowi Zasiewskiemu z Zofiówki, od którego otrzymaliśmy jabłka. Postaramy się skorzystać z zaproszenia ponownego odwiedzenia sadu na wiosnę, kiedy pięknie kwitną owocowe drzewa.
Kierownik Świetlicy środowiskowej z elementami socjoterapii „Marysieńka”